Autorzy raportu oceniają, że do końca 2011 r. nie powstanie więcej niż 280 nowych obiektów, a rynek będzie rozwijał się w tempie 7-8 proc. w skali roku. Najwięcej nowych hoteli powstaje w województwie małopolskim (przy pasmach górskich, w Krakowie i okolicach), pomorskim (pas nadmorski i Trójmiasto) oraz dolnośląskim. W województwie mazowieckim daje się zauważyć zwiększoną aktywność inwestorów poza tradycyjnym obszarem, czyli stolicą. Z pewnym spowolnieniem mamy do czynienia w Zachodniopomorskiem i Warmińsko-Mazurskiem. Natomiast zwiększyła się dynamika wzrostu liczby hoteli w Kujawsko-Pomorskiem, Śląskiem i Świętokrzyskiem - czytamy w raporcie.
Jak szacują analitycy raportu baza miejsc noclegowych w Polsce jest na tyle duża, że nawet jeśli spadną inwestycje, to na EURO 2012 dla żadnego kibica nie zabraknie noclegu. Z analizy Instytutu wynika, że w połowie lipca 2009 r. w Polsce funkcjonowało 1745 hoteli oferujących łącznie 152,4 tys. miejsc noclegowych w tym pięciogwiazdkowych było 35, czterogwiazdkowych - 136, trzygwiazdkowych - 752, dwugwiazdkowych - 608, a jednogwiazdkowych - 214.
Według Instytutu udział hoteli w całym rynku miejsc noclegowych w Polsce (obejmuje on m.in. motele, hostele, zajazdy, pensjonaty, ośrodki wczasowe, a także szarą strefę noclegową) wynosi 17 proc.
Źródło; (PAP)